Lepiej niż zza biurka

Lepiej niż zza biurka

Uczniowie trzeciej klasy budowlanej Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego Nr 2 w Wadowicach wrócili niedawno z zagranicznych praktyk w Eisenach. Niemieckie miasto przypadło im do gustu, a co najważniejsze – zdali pomyślnie test na pracowitość i zaradność.

Agnieszka Jakubowska, nauczycielka języka niemieckiego w CKZiU nr 2 wspomina, jak szybko minął ten miesiąc: Godzina 6.30. Uczniowie w strojach roboczych kręcą się po kuchni. Jeszcze nieco zaspani wsłuchujemy się w odgłos gotującej się wody w czajniku, raz po raz uderzenie drzwiczek od lodówki. Czterech młodych budowlańców: Daniel, Maciek, Oskar i Tomek przygotowują sobie śniadanie. Po chwili dołączają Agnieszka i Alina. One również wstały wcześniej, żeby przygotować sobie prowiant do pracy. Jeszcze tylko kontrola, rękawiczki robocze – są, telefon komórkowy – jest. Chwilę później trzaśnięcie drzwi i poranny gwar milknie. Z zewnątrz dolatują mnie tylko wesołe pozdrowienia „Morgen” – „Morgen”.

Tak zwykle rozpoczynał się każdy dzień praktyk uczniów klasy 3C Technikum Budowlanego z CKZiU Nr 2 w mieście rodzinnym Jana Sebastiana Bacha.

Praktyka czyni mistrza
Przez cztery tygodnie (17.02 – 15.03.2019) uczniowie w ramach projektu „Ponadnarodowa mobilność uczniów i absolwentów oraz kadry kształcenia zawodowego”, realizowanego ze środków PO WER, odbywali praktykę w niemieckich firmach budowlanych. Budowali fundamenty, murowali, tynkowali, burzyli mury, zdzierali tapety, układali parkiet, malowali ściany, zbierając pochwały od niemieckich fachowców.

O 17.00 po raz kolejny wszyscy spotykamy się przy kuchennym stole. Każdy z nas opowiada, jak mu minął dzień, czym się dziś zajmował, czego się nauczył, co zabawnego go spotkało. Rozmawiamy, dyskutujemy, śmiejemy się. Coraz częściej w rozmowach padają niemieckie słówka – kontynuuje relację Agnieszka Jakubowska.

Nie tylko codzienne obowiązki
Oprócz pracy jest również czas na aktywny odpoczynek. Każda wolna chwila wykorzystywana jest na zwiedzanie miasta Eisenach oraz okolicznych atrakcji turystycznych. W weekendy młodzież uczestniczy w organizowanych według własnego pomysłu wycieczkach. Stąd m.in. wyprawa do Lipska do jednego z najpiękniejszych niemieckich ogrodów zoologicznych, czy udział w pochodzie karnawałowym w Erfurcie.

Po raz pierwszy byłem opiekunem praktykantów w Niemczech. Przed wyjazdem miałem różne scenariusze w głowie. Rzeczywistość jednak prześcignęła wszystkie najbardziej pozytywne myśli. Sześcioro uczniów odbywających praktykę w Niemczech to wspaniała młodzież, która starszemu pokoleniu pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Byli skoncentrowani na sprawach zawodowych i chcieli wykazać się swoimi umiejętnościami. Przy tym byli bardzo zdyscyplinowani, ciekawi otaczającej ich niemieckiej rzeczywistości. Na potwierdzenie moich słów powołam się na fakt, że wszyscy otrzymali ocenę wyróżniającą z praktyki, a kilku z nich dostało propozycję pracy w niemieckich firmach. Szczególnie nauczyciela cieszy taki szacunek do polskiego ucznia i pracownika zarazem. Praktyka ta pozostawiła w nas wszystkich wiele wspaniałych wspomnień – relacjonuje Wiesław Gębczyk, drugi towarzyszący młodzieży nauczyciel języka niemieckiego.

Praktyki zagraniczne są bardzo inspirujące nie tylko dla młodzieży, lecz także dla nas nauczycieli. Bardzo się cieszę, że mamy możliwość uczenia nie tylko zza biurka. To wspaniałe obserwować, jak nasi uczniowie świetnie sobie radzą w praktyce i towarzyszyć im w ich rozwoju – dodaje  Agnieszka Jakubowska. 

(opr. na podstawie nadesłanego materiału)

Lepiej niż zza biurka

Lepiej niż zza biurka

Lepiej niż zza biurka

Lepiej niż zza biurka