O bezpieczeństwie i służbie zdrowia na kwietniowej sesji Rady Powiatu

O bezpieczeństwie i służbie zdrowia na kwietniowej sesji Rady Powiatu

Informacje o stanie bezpieczeństwa obywateli i porządku publicznego oraz o zagrożeniach pożarowych, a także sprawozdanie Dyrektora Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej z realizacji planu finansowo-rzeczowego i inwestycyjnego za rok 2022 były głównymi tematami XLVII sesji Rady Powiatu, która odbyła się 27 kwietnia br. Radni rozpatrzyli również m.in. projekty uchwał w sprawie przyznania pomocy finansowej na zakup samochodów ratowniczo-gaśniczych dla pięciu jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z naszego powiatu.

 

Jako pierwszy informacje przedstawił Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Wadowicach mł. insp. Robert Michna. W minionym roku na terenie powiatu policjanci nie odnotowali zakłóceń, jeśli chodzi o bezpieczeństwo i porządek publiczny w trakcie organizowanych imprez masowych czy wydarzeń sportowych.  Na drogach doszło do 72 wypadków i 1043 kolizji (dla porównania rok wcześniej było to 56 i 1264). Zginęło osiem osób a 92 zostały ranne (w 2021 r. było ośmiu zabitych i 68 rannych). Cztery wypadki i 47 kolizji spowodowali nietrzeźwi kierujący (tych policja wykryła 160). Odnotowano 1169 przestępstw kryminalnych. W 2022 r. na gorącym uczynku zatrzymano 362 osób. Jeśli chodzi o zgłoszenia do Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, to było ich 1890, z czego potwierdzonych/wyeliminowanych było 893  a 31 zostało uznane za pomyłkę lub żart. Najwięcej dotyczyło przekraczania dozwolonej prędkości, nieprawidłowego parkowania czy spożywania alkoholu w miejscu niedozwolonym.

Po wysłuchaniu sprawozdania radni pytali m.in. o to, jak wadowicka komenda radzi sobie z wymianą kadr i jak Komendant ocenia poziom wykrywalności przestępstw – w ubiegłym roku ogólny wskaźnik wykrywalności wyniósł 77%, a przestępstw kryminalnych – ponad 78%. R. Michna powiedział, że wg niego wykrywalność ogólna sprawców przestępstw jest na dobrym poziomie i plasuje wadowicką komendę policji w czołówce. Jeśli chodzi o braki kadrowe, to komendant przyznał, że w chwili obecnej nie ma pełnej obsady, jest dużo młodych policjantów, którzy wymagają przyuczenia. Brakuje kadry starszej, doświadczonej, ale pomimo tego jednostka funkcjonuje prawidłowo.

Informację o stanie bezpieczeństwa powiatu w zakresie ochrony przeciwpożarowej w 2022 r. przedstawił Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach st. bryg. Paweł Kwarciak. Na wstępie, omawiając statystykę zdarzeń, komendant podkreślił iż Powiat Wadowicki plasuje się na czwartym miejscu wśród 19 komend powiatowych i miejskich w Małopolsce, jeśli chodzi o liczbę zaistniałych interwencji – w 2022 r. odnotowano ich 2048 (rok wcześniej 1954). 66% to miejscowe zagrożenia. Wypadki, anomalie pogodowe, huragany wichury – do tego typu zdarzeń, innych niż pożarowe, strażacy wyjeżdżali średnio co sześć godzin), 27% interwencji to pożary, a 7% – alarmy fałszywe. Ogólnie strażacy wyjeżdżali do akcji co cztery godziny. Najwięcej zdarzeń odnotowano na terenie Andrychowa, najmniej – w Mucharzu. Wybuchło 536 pożarów, z czego 216 w gospodarce rolnej (wzrost o ponad 10% w porównaniu z ubiegłym rokiem). Jeśli chodzi o pożary w obiektach mieszkalnych było ich o siedem więcej niż w 2021 r. Zginęły w nich trzy osoby a 22 zostały ranne (dla porównania rok wcześniej nie było ofiar a rannych zostało 14 osób). Komendant zwrócił uwagę, że najwięcej interwencji było na terenach rolnych czyli tam, gdzie straż pożarna ma małą możliwość oddziaływania i kontroli.

Jeśli chodzi o gwałtowne zjawiska atmosferyczne – huragany i silne wiatry, intensywne opady deszczu i przybory wód – to odnotowano 481 takich interwencji i był to spadek w porównaniu do roku ubiegłego (505 zdarzeń). 258 razy strażacy wyjeżdżali do interwencji na drogach. Komendant podkreślił, że strażacy coraz częściej udzielają kwalifikowanej pierwszej pomocy przedmedycznej, udzielanej przed przybyciem ratowników medycznych.

Wysokość strat pożarowych w 2022 r. szacuje się na kwotę prawie 10 mln zł, natomiast wartość uratowanego mienia zagrożonego bezpośrednio pożarem – na prawie 77 mln zł, co świadczy pozytywnie o skuteczności działań ratowniczych strażaków.

P. Kwarciak przybliżył radnym także działania w zakresie tzw. czynności kontrolno-rozpoznawczych – przeprowadzono 123 kontrole, podczas których stwierdzono 37 nieprawidłowości, najwięcej w obszarze braku lub nieprawidłowej ilości wody jako zaopatrzenia do gaszenia pożaru. Mówił również o prowadzonych przez strażaków działaniach edukacyjnych oraz o poczynionych przez wadowicką komendę i jednostki ochotniczych straży pożarnych zakupach, m.in. samochodów ratowniczo-gaśniczych. Podziękował w tym miejscu za wsparcie tych zakupów przez samorząd powiatowy.

W sprawozdaniu nie zabrakło również podsumowania pomocy prowadzonej przez strażaków w związku z wojną na Ukrainie. Strażacy pracowali na granicy, wozili autobusami uciekinierów, wysyłali sprzęt gaśniczy i ratunkowy, przyjęli uchodźców do swoich strażnic, wspólnie z powiatem prowadzili magazyn pomocy. W ostatniej części swego sprawozdania komendant mówił o kilku nietypowych akcjach, m.in. o ewakuacji sześciu osób, które utknęły na wysokości 15 metrów w parku linowym, a także o przyszłości – planowanej budowie nowej komendy powiatowej w Wadowicach.

Kolejnym punktem sesji była informacja dyrektora Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej Barbary Bulanowskiej. Sprawozdanie dotyczyło głównie spraw związanych z finansami placówki i realizacją planu rzeczowo-finansowego. Już na wstępie dyrektor zaznaczyła, że w minionym roku zarysował się wyraźny podział na dwa półrocza. Pierwsze mimo inflacji charakteryzowało się dobrą sytuacją finansową szpitala (odnotowano zysk ponad 1 mln zł i spadek zobowiązań wymagalnych). W marcu uruchomiono rezonans magnetyczny a w kwietniu placówka z powodzeniem przeszła przez proces akredytacyjny i na początku lipca uzyskała na trzy lata certyfikat od ministra zdrowia. Trwały również intensywne prace związane z nadbudową szpitala. W czerwcu 2022 r. podpisano umowę z wykonawcą robót budowlanych. Drugie półrocze to jednak przede wszystkim konieczność wdrażania ustawy podwyżkowej i drastycznie niekorzystnego algorytmu podziału środków pomiędzy szpitale. Szpitale duże, specjalistyczne dostały pieniądze na podwyżki, natomiast małe nie otrzymały wystarczających środków na pokrycie wzrostu wynagrodzeń. Dodatkowo wysoka inflacja i wzrost wynagrodzeń minimalnych – to wszystko wpłynęło negatywnie na sytuację finansową szpitala. Przykładowo, jeśli chodzi o trzy główne usługi outsourcingowe (sprzątania, żywienia i pralnicze) koszty wzrosły o prawie milion złotych. Wzrost kosztów wynagrodzeń w drugim półroczu w stosunku do pierwszego półrocza wyniósł ponad 7,4 mln zł. B. Bulanowska przyznała, że realizacja ustawy podwyżkowej bardzo istotnie wpłynęła na sytuację finansową szpitala, m.in. na wzrost poziomu zobowiązań wymagalnych, co wynika z pogorszenia możliwości płatniczych ZZOZ po 1 lipca 2022 r.

Dyrektor Bulanowska mówiła również o prowadzonej nadbudowie szpitala, innych realizowanych remontach, inwestycjach, zakupach sprzętu oraz o rozwoju diagnostyki i działalności medycznej szpitala w zakresie endoskopii i ortopedii (inwestycje sprzętowe i zwiększanie kontraktu NFZ).

Radni podziękowali dyrektor Bulanowskiej za szeroko zakrojone działania zmierzające do rozwoju placówki i jak najlepszym wykorzystaniu jej potencjału co daje szansę na funkcjonowanie szpitala w przyszłości.

W ostatniej części sesji radni głosowali m.in. za przyznaniem pomocy finansowej na zakupy samochodów pożarniczych dla ochotniczych straży pożarnych z terenu powiatu wadowickiego. Pomoc trafi do OSP w  Ryczowie, Tłuczani, Jaszczurowej, Frydrychowicach i Chrząstowicach.